Powrót do pracy

Powrót mamy lub taty do pracy to jeden z najtrudniejszych momentów w życiu rodziny. Warto sprawić, by był to czas w miarę spokojny, uporządkowany i dobrze zaplanowany. Postaram się w tym artykule podsunąć kilka pomysłów co można zrobić wcześniej, jak się przygotować na ten moment, jaką wiedzę warto mieć, by podjąć najlepszą decyzję dla dziecka, dla rodziny i dla siebie.

Najczęściej wracamy do pracy gdy nasze dziecko kończy swój pierwszy rok życia. Kończymy urlop macierzyński, wybieramy zaległe urlopy wypoczynkowe i zaczynamy zastanawiać się jak będzie wyglądał nasz powrót do pracy i co zrobimy z naszym dzieckiem. Zaczynamy planować.
Proponuję, by rozważania i rozmowy na temat powrotu do pracy rozpocząć z dużym wyprzedzeniem i zacząć je od poszukania odpowiedzi na pytania – czy i kiedy wracam do pracy oraz jaką formę opieki najchętniej wybrałabym/wybrałbym dla mojego dziecka.
Najważniejsze to znalezienie odpowiedzi czy rzeczywiście już teraz lub w najbliższej przyszłości chcę lub muszę wrócić do pracy, czy jestem na to gotowa/gotowy. Jeżeli nie to co mogę zrobić by to zmienić, jeżeli tak to co mogę zrobić by się do tego momentu jak najlepiej przygotować. Szczera odpowiedź pozwoli nam spokojnie pogodzić się z faktem, że naszym dzieckiem opiekować będą się inne często obce osoby, łatwiej będzie nam określić swoje potrzeby i oczekiwania w tym zakresie, a co za tym idzie łatwiej będzie dokonać wyboru formy opieki nad dzieckiem.

Jakie mamy w tym zakresie możliwości pomijając kochane babcie (nie każdy ma taką możliwość) oraz nianie?

Możemy wybrać z trzech różnych form opieki w odpowiednio do tego przygotowanych placówkach - w żłobku, w klubie dziecięcym lub u opiekuna dziennego. Warto w pierwszej kolejności zorientować się jakie formy opieki mamy w naszej okolicy, dowiedzieć się czym się od siebie różnią i wybrać formę najbardziej nam odpowiadającą albo najbardziej dostępną. Najpopularniejszymi formami opieki są żłobki i kluby dziecięce. Nie we wszystkich miastach znajdziemy opiekuna dziennego. 

Czym różnią się od siebie w/w placówki odpowiadam w kolejnym artykule na blogu. Zachęcam do śledzenia wpisów.

Zacznijmy od informacji, że wszystkie w/w formy opieki muszą zostać wpisane do rejestru placówek zajmujących się opieką nad dziećmi do lat 3. Wykaz takich placówek znajdziemy na portalu Emp@tia

Placówki te muszą spełnić określone przepisami warunki, by taki wpis otrzymać. Między innymi podlegają kontroli urzędu miasta, sanepidu czy straży pożarnej. Na podstawie pozytywnych opinii otrzymują wpis do rządowego rejestru. Wpis daje nam większą gwarancję, że miejsce będzie bezpieczne, spełniające odpowiednie warunki higieniczno - sanitarne oraz zapewniające właściwy proces opiekuńczo - wychowawczo - pedagogiczny.

Wiedząc już jakie mamy placówki w okolicy warto odwiedzić wszystkie i sprawdzić czy spełniają nasze wymagania co do jakości opieki, warunków oraz co ważne myśli i wizji  wychowawczej. 

Na co należy zwrócić uwagę?

Przede wszystkim sprawdźmy jak duża jest dana placówka, jak liczne są grupy, ile opiekunek przypada na daną grupę dzieci. Przepisy mówią, że w żłobku i klubie dziecięcym jedna opiekunka sprawuje opiekę nad ośmiorgiem dzieci lub nad piątką dzieci jeżeli w grupie są dzieci młodsze niż rok lub z orzeczeniem o niepełnosprawności. Opiekun dzienny sprawuje opiekę nad piątką dzieci, chyba, że rodzice wyrażą zgodę na grupę ośmioosobową. Oczywiście czym więcej opiekunek w grupie tym zdecydowanie wyższy poziom opieki i edukacji. Wyższy poziom bezpieczeństwa i komfortu przebywania w placówce oraz pracy dla opiekunek/opiekunów.

Ważnym elementem przy poszukiwaniu miejsca dla dziecka powinna być kwestia możliwości adaptacji dziecka i całej rodziny do nowej sytuacji. Dopytajmy jak wygląda adaptacja, czy rodzic uczestniczy w tym procesie, jakie procedury towarzyszą adaptacji, jak długo trwa i czy w tym okresie można jeszcze zrezygnować ze współpracy. Adaptacji poświęcam oddzielny artykuł, gdzie szczegółowo omawiam jak adaptacja wygląda w naszej placówce, na co zwracamy uwagę i jak wspieramy się wzajemnie w tym procesie.

W trakcie spotkania warto dopytać czego placówka oczekuje od nas rodziców i od dziecka. Są miejsca, które wymagają np. odstawienia dziecka od piersi, przygotowania do drzemek w innych niż w domu porach, wprowadzenia posiłków stałych itp. To trzeba wiedzieć przed podpisaniem umowy i oddaniem dziecka pod opiekę.

Poszukajmy też w czasie rozmowy odpowiedzi na pytanie jakimi wartościami kieruje się dana placówka, jakimi metodami pracuje, co oferuje naszym maluszkom i czy aby na pewno ogrom warsztatów i zajęć to jest to czego szukamy? Zapytajmy o noszenie na rękach, o przytulanie, o usypianie, o spacery. Zapytajmy jak miejsce przygotowuje dzieci do samodzielności i niezależności. Czy w placówce stosuje się kary i nagrody, a może stawia się na porozumienie bez przemocy.

Jeżeli znajdziemy miejsce, w którym jako rodzice czujemy się dobrze i bezpiecznie zdecydowanie łatwiej i spokojniej oddamy dziecko i ono też zdecydowanie szybciej zaufa i oswoi się z nową sytuacją. Spokojni i szczęśliwi rodzice to też spokojne i szczęśliwe dziecko.